MP w Biegu Alpejskim 2013

Podaję link do zawodów, bo ciężko na nie trafić, co dla mnie jest zupełnie niezrozumiałe. W końcu to Mistrzostwa Polski, a nie zawody o „Używane Gacie Burmistrza Psiej Wólki” Wiem, że wtajemniczeni biegacze górscy wiedzą o tej imprezie, bo odbywa się ona od lat. Ale niektórzy biegacze, zwłaszcza ci, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z bieganiem po górach, również chętnie wybraliby się na zawody tej rangi. W kalendarzu biegów na portalu biegigorskie.pl data zawodów była od dawna, ale organizatorzy mistrzostw długo nie kwapili się z opublikowaniem programu i regulaminu. Wielu biegaczy tak jak ja, musi planować swoje starty z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Ponieważ mamy rodziny, pracujemy i mamy wiele innych zajęć. Szkoda, że nie bierze się tego pod uwagę. Dlatego ponownie musiałem odpuścić mistrzostwa w Międzygórzu. Nie piszę tego jako potencjalny medalista, bo daleko mi do czołówki krajowej, ale zawodnik, który chętnie zmierzyłby się z najlepszymi, bo taka rywalizacja daje ogromny postęp. Wielu ludzi boi się stanąć ramię w ramię z krajową czołówką – ja do nich nie należę. A to że jestem daleko za nimi – wcale mnie nie załamuje, lecz nakręca do jeszcze większej pracy nad sobą. W tym roku Śnieżnik zaliczyłem w ramach D.F.B.G. i to musi mi na razie wystarczyć.
http://www.bystrzycaklodzka.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&sub=7&menu=27&artykul=1518&akcja=artykul