Nocna Ściema w Koszalinie!

„Nocna Ściema” w Koszalinie już niedługo – 27 października (noc z soboty na niedzielę. Start o godz. 2:00) Z Koszalina w góry jest nieco daleko. A w mieście zbyt płasko jak dla mnie biegowego górala, ale bieg przykuł moją uwagę. Maraton. Nocą, a właściwie nad ranem. Osiem pętli – dystans maratonu i 4 pętle drugi – półmaratonu. To musi być niezła zabawa, bo praktycznie, zawsze ktoś będzie biegł za nami, bez względu na to jak wolno będziemy przesuwać się do przodu. Przed nami również ktoś będzie, ale co tam – nie można zawsze być najlepszym. Nie lubię pętli, ale tutaj wygląda to bardzo ciekawie. Najważniejsze, że na tej trasie życiówka murowana! Nie wierzycie – przeczytajcie regulamin biegu. Nie będzie żadnych machlojek, po prostu Koszalin to najlepsze miasto do robienia życiówek w maratonie i połówce. Na kolejną edycję pojadę, bo niestety w tym roku tego biegu nie miałem w planie. A w kolejnym, długie bieganie rozpocznę dopiero we wrześniu i taki maraton byłby niezłą zabawą. Zobaczcie materiał o imprezie i zajrzyjcie na stronę zawodów.

[youtube iiSBEaXAscw nolink]

Poniżej piękne medale z ubiegłorocznej edycji zawodów.

Medale prezentowane na zdjęciu wykonywali podopieczni Stowarzyszenia Terapeutów na rzecz których zorganizowane były zawody. Autorem zdjęcia jest Piotr Krawczyk.

Strona biegu >>> http://nocnasciema.com